ostatnio usłyszałam, że kieliszek prosecco, to to od czego powinno się zaczynać sobotni poranek. na poranek poniedziałkowy myślę, że też się nada 😉
prosecco to włoskie białe wino musujące. zazwyczaj wytrawne lub półwytrawne. na jego bazie Giuseppe Cipriani w pierwszej połowie XX wieku wymyślił koktajl z dodatkiem białych brzoskwiń z odrobiną soku z malin lub wiśni. nazywał go bellini, gdyż ten różowy kolor przypomniał mu togę świętego z obrazu XV-wiecznego weneckiego artysty Giovanniego Belliniego.
bellini podajemy w tradycyjnych, wysokich kieliszkach do szampana lub do martini. a zamiast brzoskwiń można użyć truskawek i malin. a jeśli lubicie połączenie owoców z alkoholem to polecam cudowny deser sweet kisses.
do wykonania mego koktajlu użyłam tym razem jednak nie prosecco, a szampana z bzu czarnego. przepis podam dopiero w przyszłym roku, bo na kwiaty bzu trzeba będzie trochę poczekać 😉
bellini truskawkowe
- 1 butelka prosecco/szampana z bzu czarnego,
- 2 szkl. zmiksowanych truskawek,
- 2 łyżki syropu cukrowego/klonowego/z bzu czarnego
kieliszki do szampana wstawić na 20 minut do lodówki. zmiksowane truskawki wlać do dzbanka. delikatnie wlać prosecco i syrop. wymieszać.
dla dzieci prosecco można zastąpić wodą gazowaną.
