Wczoraj rozpoczęła się maslenica, czyli rosyjskie ostatki. Termin maslenicy uzależniony jest od daty paschy, czyli prawosławnych świąt wielkanocnych. Rozpoczyna się ona na osiem tygodni przed Wielkanocą, która w tym roku przypada 5 maja. Do momentu przyjęcia chrześcijaństwa maslenica była obchodzona w dzień równonocy wiosennej. W czasie trwającej tydzień maslenicy należy się bawić i weselić, jeździć konno, na sankach i saniach, tańczyć w korowodzie wokół ognia, topić marzannę, a przede wszystkim objadać blinami stanowiącymi symbol słońca i nadchodzącej wiosny. Tradycja przyrządzania blinów wiąże się z ich symboliką – podobieństwem okrągłych placków do gorącego słońca. Dlatego też bliny je się przez cały tydzień, niemal ze wszystkim – kawiorem, rybą, śmietaną, twarogiem, grzybami, makiem, konfiturami albo miodem.
bliny gryczane
- po 150 g mąki pszennej i gryczanej,
- 300 ml mleka,
- 20 g drożdży,
- łyżeczka cukru,
- 2 jajka,
- łyżka rozpuszczonego masła,
- sól
Składniki powinny mieć temperaturę pokojową, mleko może ewentualnie być cieplejsze. Mąki przesiać i połączyć, zrobić w nich dołek, wrzucić pokruszone drożdże i posypać cukrem. Poczekać aż się rozpuszczą. Potem podawać mleko, masło, sól i po jednym żółtku. Z białek ubić pianę, i wymieszać ją z resztą składników. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Odstawić do wyrośnięcia, a potem smażyć na złoto.
no a na to idealnie pasuje
śledź koperkowy
- 8 płatów śledzia
- marynowane grzybki lub korniszony
- duży pęczek koperku
- równa ilość śmietany i majonezu,
- pieprz
Śledzia kroimy na spore kawałki, a grzybki lub korniszony w drobną kostkę. Koperek siekamy drobno. Śmietanę mieszamy z majonezem, pieprzymy. I wszystko mieszamy razem. Odstawić na kilka godzin do lodówki.