Po poniedziałkowym przepisie na kimchi postanowiłam pokazać do czego można tak przygotowaną kapustę zastosować, choć sama z siebie jest też bardzo dobra. Przy okazji zmierzyłam się z samodzielnym przygotowaniem smażonego ryżu, który lubię jeść w podróży w barach orientalnych. Ten ma tę przewagę, że wiem, co w nim jest, zwłaszcza, że nie korzystam z gotowych mrożonek. Jest świeżo przygotowany. A przy okazji jest to metoda na oczyszczenie lodówki.
sprawy podstawowe:
– najlepiej wybrać ryż średnio lub długoziarnisty,
– jeśli ryż się zbrylił pokruszysz go bez problemu mokrymi rękoma,
– używaj suchych składników bez sosu, inaczej wszystko będzie wyglądać jak błoto pośniegowe,
– jeśli nie masz woka używaj największej z możliwych patelni, żeby składniki nie miały ścisku
smażony ryż
- 1,5 szkl. ugotowanego ryżu,
- 2 łyżki oleju,
- pęczek szczypioru z cebulkami,
- 1-2 ząbki czosnku,
- 1 szkl. kimchi lub mieszanych warzyw (marchew, brokuł, groszek, papryka)
- kilka grzybów (pieczarki, boczniaki),
- 1 szkl. mięsa (usmażonej piersi kurczaka, smażonej wieprzowiny, gotowanej szynki, ryb, owoców morza),
- 2 jajka,
- sos sojowy/rybny/śliwkowy/ostrygowy/chili
krok 1. na rozgrzany olej wrzuć pokrojoną w plasterki cebulkę i zmiażdżony czosnek. smaż aż zacznie pachnieć.
krok 2. dodaj warzywa pokrojone w kawałki wielkości kęsa. zacznij od najtwardszych, takich jak marchew i brokuły. smaż 2-3 minuty, dodaj następne potrzebujące krótszego smażenia.
krok 3. dodaj pokrojone w plasterki grzyby i pokrojone mięso – mięso w paski, rybę w kawałkach, owoce morza w całości.
krok 4. wszystkie składniki na patelni odsuń ze środka na krawędzie i tam wlej jajka. smaż przez minutę nie mieszając, potem rozmieszaj i pozwól im się delikatnie ściąć.
krok 5. dodaj ryż i dokładnie wymieszaj najlepiej używając łopatki, tak żeby móc odskrobać wszystko, co przywarło do woka. dodaj pokrojony ukośnie szczypior, przypraw sosem sojowym i niestarannie wymieszaj pozostawiając grudki ryżu. jeśli ryż zacznie od razu przywierać do patelni, to dolej jeszcze trochę oleju.