Do tej pory chłodnik z ogórków kojarzył mi się z tym przygotowywanym w dzieciństwie przez ciocię-babcię. Ogórki w plasterkach i szczypior zalewane były wodą z octem. Mama słabła na widok tego dania, ja je uwielbiałam. Sama nigdy się nie porwałam na przygotowanie tego przysmaku, bo chyba smak mi się lekko zmienił. Przeszłam na chłodniki na zsiadłym mleku lub kefirze. Ale i to czasem trzeba zmienić, więc dziś zupełnie inna konsystencja niż tradycyjnego chłodnika, bo i brak w nim nabiału! Zupełnie inny smak, no i te kolory!
chłodnik z ogórków i awokado z salsą z mango
- 3 średnie ogórki szklarniowe,
- 2 awokado,
- pół pęczka zielonej cebulki,
- 2 łyżki soku cytryny,
- sól, pieprz
Wszystkie składniki zmiksuj tak, by uzyskać kremową konsystencję. Jeśli jest zbyt gęsta można dodać 0,5 szkl. zimnej wody. Dopraw solą i pieprzem.
salsa
- 1 mango,
- 1 pomidor,
- pół pęczka kolendry,
- 1 łyżka oliwy,
- 1 łyżka soku cytryny,
- sól i czarny pieprz
Mango i pomidora obierz i pokrój w 0,5 cm kostkę. Kolendrę drobno posiekaj. Wymieszaj składniki i dopraw do smaku. Salsę nakładaj na każdą porcję chłodnika.
