do tego banalnie prostego przepisu zabierałam się, jak kot do jeża, ciągle obawiając się, że słone mięso będzie całkowicie niejadalne. mięso było bardzo miękkie, bardzo blade, ale za to cały tłuszcz, który się z niego wytopił wsiąkł w sól. mięso nie było wcale przesolone. jedynie tam, gdzie sól pozostała niedokładnie usunięta było ją czuć. pierwsza próba wyszła świetnie, choć przy wyjmowaniu kurczaka urwałam mu skrzydła 😉 także przy następnym podejściu chyba go nieco zwiążę.
kurczak pieczony w soli
- 1 duży kurczak
- 2 kg soli kamiennej
- gałązka rozmarynu*
- naczynie żaroodporne i młotek
umytego kurczaka bardzo dokładnie wytrzeć. gałązkę rozmarynu włożyć do środka tuszki. na dno naczynia żaroodpornego wsypać 1/3 soli. na sól ułożyć kurczaka i obsypać go pozostałą solą. piec około 1,5 godziny w 180 st. C. solną skorupę rozbić młotkiem i delikatnie wyjąć kurczaka.
* zamiast rozmarynu można do tuszki włożyć inne aromatyczne zioła, cytrynę ze skórką lub czosnek