Wyjechałam na trzy dni żeby odpocząć od samej siebie w wersji codziennej. Więc nie gotowałam! I nie robiłam nic, co jeszcze w domu robię. Za to grałam w kwadranta (coś pomiędzy palantem a bejsbolem), śpiewałam przy ogniskach, śpiewałam bez ognisk, wstawałam o świcie na apele, wędrowałam na własnych nogach, uśmiechałam się, wspominałam czasy, gdy nawet jabłka lepiej smakowały (tzn. miałam naście lat) i uczestniczyłam w pieczeniu chleba. Dość biernie niestety, bo tylko wzrokowo, ale o tym w następnym wątku.
Do tego chleba kobiety zrobiły warzywne smarowidło. A że robiły to w plenerze, to ucierały wszystko ręcznie w makutrze (info dla młodszych, to taka misa z rowkami).
masło warzywne – składniki:
marchew, korzeń pietruszki, natka pietruszki, seler, czosnek, kilka kostek masła, oliwa, sól
masło warzywne – przepis
Warzywa korzenne ucieramy na drobnej tarce jarzynowej. Czosnek miażdżymy i ucieramy z solą. Dodajemy warzywa. Ucieramy. Dodajemy oliwę. Ucieramy. dodajemy drobno posiekaną natkę. Ucieramy. I gdy to jest utarte na gładko dodajemy masło, i znów ucieramy.