powoli kończę zabawę z przetworami. tegoroczna „spiżarnia” pełna jest różnego rodzaju eksperymentów. jeszcze przede mną zabawa z pasteryzowanymi pomidorami, których w ubiegłym roku było 20 kg i okazało się, że na 3 osoby to jednak za mało 😉
dzisiejszy przepis to efekt pobytu u rodziców. wróciliśmy zapakowani pod dach wszelkim dobrem. od świeżej bazylii i rukoli, przez buraki, fasolkę szparagową, bób, mutanty kabaczki, cukinię, robione na miejscu przetwory, po kufer po prababci. no i tę świeżyznę trzeba szybko zagospodarować.
sałatka z buraków i cukinii na zimę
na 4 słoiki 0,5 l
- 1 kg buraków,
- 1 kg cukinii lub kabaczków,
- 1 ząbek czosnku,
- 2 cebule,
- po 1 łyżce oleju na słoik,
- po 2 ziarenka pieprzu na słoik
zalewa:
- 1 litr wody,
- 3/4 szklanki octu 10%
- 1,5 łyżeczki soli,
- 6 łyżek cukru
wyszorowane buraki gotować w skórce przez 30-40 minut. po ostudzeniu obrać i zetrzeć na dużych oczkach tarki. cukinię obrać ze skórki, usunąć pestki i również zetrzeć na dużych oczkach tarki. przelać na sicie wrzątkiem. cebulę i czosnek drobno posiekać, sparzyć wrzątkiem. wszystkie składniki wymieszać i bez ugniatania ułożyć do słoików, wrzucając po 2 ziarenka pieprzu na słoik. przygotować zalewę, gorącą zalać sałatkę. do każdego słoika wlać po łyżce oleju. dokładnie wytrzeć rant słoika i wyparzone pokrywki, szczelnie zakręcić. pasteryzować w garnku wypełnionym wodą do wysokości 3/4 słoików, gotując od momentu zawrzenia wody przez 25 minut. wyjąć z wody* i ostawić do ostudzenia do góry dnem.