to kolejny obiad w 15 minut. znalazłam go kiedyś w czasopiśmie dziecięcym, jako taki, który dzięki kolorom powinien zachęcić niejadki. w oryginale zamiast tymianku była świeża bazylia, która jakoś do boczku tak mi średnio pasowała.
spaghetti z kukurydzą i boczkiem
- 500 g makaronu spaghetti,
- 6 plasterków wędzonego boczku,
- 1 puszka kukurydzy,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 kubek śmietanki 30%,
- oliwa,
- sól, pieprz,
- tymianek
ugotować makaron, zachowując 1/2 szklanki wody, w której się gotował na wypadek, gdyby sos był zbyt gęsty. na patelni podgrzać odrobinę oliwy, żeby ułatwiła smażenie się pokrojonego w paseczki boczku i drobno posiekanego czosnku, przyprawić tymiankiem. po chwili dodać odsączoną kukurydzę, wlać śmietankę, doprawić solą i pieprzem i dodać makaron. jeśli po wymieszaniu sos będzie zbyt gęsty dodać wodę pozostawioną z gotowania makaronu.