zwłaszcza, jak ktoś mając w planach gotowanie bigosu czaruje ekspedientki w mięsnym wybierając 3 rodzaje mięsa… a potem zapomina o tym mięsie w lodówce. więc czujne oko żony + niedokończona cola działają…
i tak wiem, że cola jest niezdrowa, ale jak masz żołądkowe problemy „dnia następnego”, to nic, jak ona ci go ukoi 😉
szynka duszona w coli
zwarty kawałek szynki, gwiazdka anyżku, 2 goździki, 2 łyżki syropu z buraków*, sól, pieprz
szynkę zalać colą, dodać przyprawy i syrop. gotować w szybkowarze 40 min., w zwykłym garnku dłużej.
do tego buchty** i szaleństwo 😉
* nie wiem do czego go wykorzystywać, więc stosuję tam, gdzie się pojawia w przepisie melasa albo, gdy do mięsa trzeba dodać cukier lub miód
** duże kluski drożdżowe gotowane na parze