jeśli ktoś chce zacząć ciskać we mnie gromami, że karmię i siebie i rodzinę parówkami, to proponuję, by sobie darował. są różne parówki i ciężko mówić, że wszystkie to takie samo ZUO. raz na jakiś czas mamy je na śniadanie i już. tym razem jednak trafiły nam się na posiłek, którego zasadniczo nie jemy – na kolację. przepis banalnie prosty, dziecko dobrze się bawi samodzielnie wykonując większość prac.
do wykonania ciasteczek tradycyjnie użyć można zwykłego smalcu, ale postanowiłam sprawdzić, jak się sprawdzi smalczyk roślinny. Smakowita Pajda zaskoczyła mnie swoją konsystencją – gdybym nie wiedziała, że nie ma tam tłuszczu zwierzęcego, nigdy bym się nie domyśliła. dzięki czemu przepis ten bierze udział w zabawie kulinarnej „Smakowita Pajda to kulinarna frajda!”, którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
parówki pod ciastkami
- 60 dkg parówek koktajlowych,
- 1 puszka pomidorów krojonych,
- 125 g mąki pszennej,
- pół łyżeczki sody,
- 25 g smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z ziołami ogrodowymi,
- 3-4 łyżki mleka,
- 1 łyżeczka suszonej bazylii,
- 10 dkg żółtego sera,
- szczypta soli
zawartość puszki przelać na dno naczynia żaroodpornego. oprószyć bazylią. parówki obrać z osłonek, jeśli mają i przełożyć na pomidory. ser zetrzeć na tarce. w misce wymieszać mąkę z sodą i solą. dodać rozdrobniony widelcem smalczyk i rozetrzeć palcami. dodać żółty ser, zagniatać dolewając po 1 łyżce mleka. ciasto rozwałkować na placek grubości ok. 5 mm. szklanką wycinać kółka i układać je na parówkach, tak by brzegi zachodziły na siebie. piec 30 min. w 190 st. C lub do zezłocenia.
