szukałam i szukałam przepisu na takie sklepowe bułeczki pszenne i znalazłam u bistromamy – idealne na weekendowe śniadanie.
bułki pszenne (8 sztuk)
- 380 g mąki
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 30 g świeżych drożdży
- 3 łyżki oleju
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki cukru
pokruszone drożdże wymieszać z ciepłą wodą, cukrem i łyżką mąki. rozczyn odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. przesiać mąkę, dodać olej i sól. wyrabiać kilka minut, aż ciasto będzie gładkie. odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na 30 minut. ciasto podzielić na 8 części. formować bułki. wierzchy posmarować wodą i obsypać mąką*. układać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, naciąć nożem i zostawić na 10-15 minut. piec około 20 minut w 190 st. C.
* jeśli chce się mieć bułki błyszczące, to zamiast smarowania wodą i obsypywania mąką bułki trzeba posmarować rozmąconym jajkiem.