Nie ukrywam, że na zmianę planów wpłynęło moje lenistwo. absolutnie nie byłam w stanie dokonać gwałtu na sobie i udać się do sklepu naprzeciwko po kapary, o których na śmierć zapomniałam kupując glazurowaną rybę.
dorsz w stylu Livorno – składniki:
- 700 g ryby,
- 3 ząbki czosnku,
- 2 puszki pomidorów (w sezonie ok. 1 kg świeżych),
- 1 cebula,
- mąka,
- olej,
- sól, pieprz
dorsz w stylu Livorno – przepis
Cebulę kroimy drobno i dusimy w rondlu. Dodajemy przeciśnięty czosnek i pokrojone pomidory. Przyprawiamy i dusimy na małym ogniu kilkanaście minut.
I tu mamy dwie wersje postępowania:
Moją: w tym czasie rybkę kroimy w 5 cm kawałki i przyprawiamy ją, obtaczamy w mące i rumienimy lekko. Bierzemy naczynie żaroodporne, smarujemy mu dno sosem i układamy kawałki ryby, znowu smarujemy sosem itd. Wstawiamy do piekarnika na 20 min. Żeby wszystko sobą przeszło.
Oryginalną: w tym czasie rybkę kroimy w 5 cm kawałki i przyprawiamy ją, obtaczamy w mące i rumienimy lekko 😉 I wkładamy do gotującego się sosu na 15 min.
Podajemy ze szpinakiem/mangoldem vel burakiem liściastym podsmażonym na oliwie z posiekanym ząbkiem czosnku.