nobel w dziedzinie spostrzegawczości

czasem zaskakują mnie przebłyski własnego geniuszu. jak na przykład odkrycie po 5 latach męczenia się z wtyczką deski do prasowania, która nie pozwalała podłączyć się do kontaktów z uziemieniem, że wtyczkę tę można wymienić.

albo co znaczy melszpajz. zamiast wpisać tak jak się słyszy do gógli, to próbowałam różnych zapisów w języki naszych zachodnich sąsiadów. na słoiczku z deserkiem dziecięcym odkryłam mehlspeise i już myślałam, że jestem na tropie, tyle że tłumaczenie 'potrawa mączna’ nijak się miało do tego specjału, bo mąki w tym nie ma. a z gógli dowiedziałam się, że to legumina parzona z mąki, mleka i jaj. tu nasuwa się pytanie, co to ta legumina, zwłaszcza że nadal występuje mąka, której nie ma 😉 to po prostu ciepły deser, jak np.: kisiel lub budyń, ale też grysik itp.
no a ostatnie odkrycie nastąpiło już po fakcie upieczenia. przyglądam się przekrojowi ciasta, przyglądam, a przekrój wilgotny i apetyczny, tylko jakoś mało czarny jak na mój gust. nie miałam całej puszki maku, więc dodałam jeszcze mak z paczki. ten drugi był zdecydowanie ciemniejszy, więc już zaczęłam podejrzewać polskiego producenta o jakieś szachrajstwa, bo ewidentnie widzę białe grudki. wiec siedzę i je analizuję ocznie, potem przystąpiłam do analizy organoleptycznej i okazało się, że to jabłka… nie muszę komentować, prawda?

melszpajz

melszpajz
1 duża puszka masy makowej, 4 jajka, 1 szkl. cukru, 1 cukier waniliowy, pół kostki masła, 2 średnie jabłka, 6 łyżek kaszy manny, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, kilka kropli aromatu pomarańczowego, biała polewa
masło ukręcić z cukrem i cukrem waniliowym, po czym dodawać po 1 żółtku. obrane jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach. masę maślana połączyć z makową, jabłkami, kaszą, proszkiem do pieczenia i aromatem. delikatnie wymieszać z ubitymi białkami. ciasto wlać do dużej formy, tak żeby nie było grubsze niż 2 cm, i piec ok. 1 godziny w 200 st.C. gdy ostygnie wyjąć z blaszki i polać białą polewą.

janiolka, wtorek, 05 lutego 2008

Zerknij tutaj rónież:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *