w ramach przygotowań wielkanocnych postanowiłam spróbować samodzielnie zapeklować mięso. cechą charakterystyczną takiego mięsa, jest piękny różowy kolor. wybrałam do tego szynkę wieprzową i ozór wołowy.
mięso powinno w solance leżeć minimum tydzień. u mnie leżało 3 dni. w efekcie szynka niedopeklowała się całkowicie i różowość nie utrwaliła się w jej środku. smakowo jednak nie miało to żadnego wpływu. za to znacznie cieńszy ozór uzyskał odpowiednią barwę, co widać poniżej.
peklowanie
solanka: 2 litry wody, 100 g soli, 2 łyżeczki soli peklowej, 1 czubata łyżka pieprzu niemielonego, 1 czubata łyżka ziela angielskigo, 10 szt. liści laurowych
wodę z pozostałymi składnikami gotować około 5 minut. schłodzić (może mieć maksymalnie 40 st.C). mięso zalać solanką najlepiej w szklanym lub emaliowanym naczyniu, tak, żeby w całości był przykryty płynem. można obciążyć talerzykiem. przechowywać 7-10 dni w chłodnym miejscu, codziennie obracając. przed dalszą obróbką mięso opłukać z zalewy.
czas peklowania kawałka mięsa o wadze około 3 kg:
szynka – 15-20 dni
schab – 10-14 dni
golonka – 8-12 dni
mięso o wadze 2 kg peklować krócej o jedną trzecią.
nie peklować mięsa z kością, sprzyja ona psuciu się mięsa podczas peklowania.