nie wiem, czy to tylko nas spotykało, ale wszelkie próby zrobienia soku z czerwonych porzeczek kończyły się posiadaniem galaretki w butelkach. dżem po przetarciu oczywiście też był galaretką, tyle, że z większą zawartością cukru.
kurczak z galaretką porzeczkową
kurczak, 2 cebule, 1 ząbek czosnku, 3/4 l czerwonego wina (może być w to miejsce bulion), masło do smażenia, biały pieprz, pół słoika* galaretki porzeczkowej, 2 łyżki musztardy, 0,5 łyżeczki tymianku, 1 listek laurowy, sól, pieprz
kurczaka pokroić na porcje, które z kolei posmarować musztardą i usmażyć na maśle na złoty kolor. dodać drobno posiekane cebulę i czosnek. smażyć ok. 5 min. dodać przyprawy i zalać winem. dusić ok. 30 min. na średnim ogniu. w ostatniej chwili wymieszać z galaretką.
* słoik taki mniej więcej tradycyjny do dżemów 😉