mam nadzieję, że odpoczęliście, najedliście się po same uszy i pobyliście z najbliższymi. a, i jeszcze nie włączaliście komputerów 😉
w ramach poświątecznego lenistwa wyciągam retrowspominki – trzyczęściowe krótkie wspomnienia z wigilii mego dzieciństwa. być może odwiedzając rodziny moglibyście zajrzeć do szuflad pełnych starych zdjęć, slajdów.
