trochę tego i owego. a tego jest za mało na 3 osoby. to zajmuje miejsce. a to za chwilę zacznie żyć własnym życiem. czas na porządki. a że przez przypadek szukałam w kuchni polskiej z lat 80-tych nadzienia z kaszki krakowskiej do kurczaka, to trafiłam na banalnie prostą w przygotowaniu zapiekankę.
zapiekana kasza gryczana
1,5 szkl. kaszy gryczanej, 30 dkg wędliny lub mięsa mielonego, 1 cebula, kilka pieczarek, pół kostki twarogu, 1 kubek śmietany, olej do smażenia, sól, pieprz
kaszę ugotować. posiekaną cebulę zeszklić dodać posiekane pieczarki i mięso mielone lub bardzo drobno posiekaną/zmieloną wędlinę i razem przesmażyć. wymieszać z ugotowaną kaszą gryczaną, doprawić. ułożyć w płaskim naczyniu do zapiekania. posypać starkowanym twarogiem i polać posoloną śmietaną . zapiekać ok. 20-30 min. w 200 st.C.