przepis na to danie, nie wiem, czy można nazwać je sałatką, no chyba, że warstwową, przywiozłam od ciotki z iłży (piszę to, bo się naśmiewała, że tak napiszę 🙂 ). dania nie trzeba doprawiać, bo słoność zapewnia majonez i boczek, a ostrość – por.
brokuł z porem
- 1 brokuł,
- 1 por (jasna część),
- mały słoiczek majonezu,
- 20 dkg boczku (jeśli ktoś lubi można więcej)
boczek pokroić w kostkę lub słupki i wysmażyć na chrupko. odstawić do przestygnięcia. brokuł podzielony na różyczki gotować ok. 3 min., osączyć i ułożyć na dnie salaterki. por pokroić w cienkie półplasterki i ułożyć go na brokule. całość posmarować majonezem. na wierzchu ułożyć boczek.