spełnieniem marzeń przy tym prostym daniu byłoby zdobycie makaronu spaghettini, który jest mniej więcej o połowę cieńszy od spaghetti, choć i tak grubszy od włosów anielskich (capelli d’angelo), no i oczywiście nieposkręcany, jak te ostatnie.
spaghetti z czosnkiem, oliwą i chilli
- 3/4 szkl. oliwy,
- 1 główka czosnku (6 dużych ząbków),
- 2 papryczki chilli,
- 0,5 pęczka natki pietruszki,
- 0,5 kg makaronu spaghetti,
- sól
podczas, gdy makaron się gotuje, podsmażać powoli, na oliwie, posiekany czosnek i chilli, do momentu, gdy czosnek zacznie się rumienić. gdy tylko zacznie zmieniać kolor należy zdjąć patelnię z ognia, bo przypalony czosnek staje się gorzki. dodać posiekaną natkę i odrobię soli. odcedzić makaron i przełożyć na półmisek. tam polać sosem i energicznie potrząsać, żeby cały makaron był nim otoczony.