o makaronie gotowanym w rosole już kiedyś pisałam, skuszona odcinkiem programu makłowicza. tym razem zmieniłam dodatki i zamiast wątróbki drobiowej smaku nadawały pomidorki cherry, dobrane pod względem kolorystycznym, oraz rukola przywieziona prosto z ogródka rodziców. jeśli nie przepadacie za tą goryczką, możecie dodać szpinak. rosół powinien praktycznie zostać wchłonięty w całości, a to co zostanie z cebulą i czosnkiem zrobi doskonały sos.
spaghetti z rukolą i pomidorkami cherry
- 0,5 kg spaghetti,
- 1 litr rosołu,
- 1 duża cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 łyżki oliwy,
- 30 dkg pomidorków cherry,
- duży pęczek rukoli,
- sól, pieprz
Cebulę posiekaj bardzo drobno i zeszklij na oliwie. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, gdy zacznie pachnieć wlej rosół i zagotuj. Wrzuć spaghetti, gotuj tyle ile wskazuje producent na opakowaniu. Gdy zmięknie na tyle, że cały znajdzie się w rosole, dodaj w całości pomidorki. Minutę przed końcem dodaj rukolę. Ewentualnie dopraw solą i pieprzem.