Po pierwsze, to nie są zwykłe nitki, tylko cieńszy i często sprzedawany jako gniazdka makaron. Używany namiętnie do rosołu. Po drugie dla miłośnika makaronów rzeczywiście wystarczy białe wytrawne winko do tego, ale dla większości obawiam się, że może się to wydać daniem ubogim. Głównie ze względu na ubogą kolorystykę i niedużą ilość składników. Coś miało być po trzecie ale zapomniałam. aha, po trzecie, to danie należy do tych w 15 minut.
makaron „włosy anioła z sosem cytrynowym – capelli d’angelo olio e limone – składniki:
- 1 duża cebula pokrojona w cieniutkie plasterki lub drobno posiekana,
- 3/4 szkl. oliwy,
- sok z 3 cytryn, sól i świeżo zmielony czarny pieprz,
- 1/3 szkl. (45 g) startego parmezanu,
- 500 g nitek (od biedy spaghetti)
makaron „włosy anioła z sosem cytrynowym – przepis
na dużej patelni lekko zezłocić cebulę na oliwie. dodać do nie ugotowany makaron i podsmażać chwilę potrząsając patelnią. dodać sok z cytryny, sól i pieprz. znowu popotrząsać patelnią. posypać parmezanem i znowu kilka razy potrząsnąć.
janiolka, piątek, 29 sierpnia 2008
komentarze archiwalne:
- 0g0 Dobrze zrozumialam? 3/4 szklanki oliwy???
- aga-aa a jakie mają być nitki, żeby nie było „od biedy” 😉
- 0g0 no jak od biedy, to dobra…niech bedzie:)))
- janiolka 0g0, dobrze zrozumiałaś
spaghetti mają różne numerki w zależności od grubości, do tego przepisu potrzebne są cieńsze mniej więcej o połowę od normalnego spaghetti – stąd nazwa dania.