Chwilowe ochłodzenie spowodowało, że zamiast chłodniku z botwinką przygotowałam lekką zupę, na którą przepis znajdziecie poniżej. Drobna modyfikacja nastąpiła w dodaniu warzyw: marchewki, selera i pietruszki, które gotowały się w wywarze. Smak nadal świetny!
Po przepis kliknijcie w zdjęcie: