Do tej pory nie zawiodłam się na przepisach Jamiego Oliviera, więc nie miałam oporów przed spróbowaniem kolejnego. Zwłaszcza, że w mleku piekłam już schab i był pyszny. Przy schabie aromatu nadawała szałwia, i choć tutaj też występuje to zioło, to dominuje skórka cytryny i czosnek.
kurczak pieczony w mleku
- 1,5 kg cały kurczak,
- 115 g oliwy (ok. 0,5 szkl.),
- 1 litr tłustego mleka,
- 0,5 laski cynamonu,
- 10 ząbków czosnku,
- 1 cytryna,
- 4 gałązki świeżej szałwii,
- sól i czarny pieprz
Przygotuj naczynie do pieczenia na tyle małe, by nie pozostawało wokół kurczaka wolne miejsce. Kurczaka natrzyj solą i pieprzem i obsmaż ze wszystkich stron na oliwie. Ptaka zdejmij z patelni, a nadmiar tłuszczu zlej. Na patelnię wlej trochę mleka, zagotuj i odskrob wszystko, co przywarło do dna. Cytryny obierz obieraczką do ziemniaków. Skórkę i pozostałe składniki ułóż w naczyniu do pieczenia, na nich połóż kurczaka i wlej mleko. Piecz pod przykryciem przez 1,5 godziny w 190 st. C. Pod koniec pieczenia możesz zdjąć pokrywkę, by sos trochę odparował. Podawaj z duszonym szpinakiem i ziemniaczanym puree.