nad parującymi talerzami pochylała się rodzina. na twarzach ich malowało się skupienie, a dłonie wykonywały maksymalnie precyzyjne ruchy w trakcie tak skomplikowanej czynności, jak przerzucanie liści sałaty sztućcami. mógłby kto pomyśleć, że po doniesieniach prasowych, obawiają się tego co tam można by znaleźć. prawda jednak była inna, i szczęśliwie mniej bolesna. najmłodszy członek rodziny zasiadłszy pierwszy do stołu obwieścił, że jeść zielonego NIE BĘDZIE! chce tylko pomarańczowe.
surówka z rukoli
2 garści rukoli, 1 pomarańcza, na sos: 3 łyżki oliwy, 1 łyżka octu winnego, 1 łyżeczka musztardy, 1 łyżka miodu, 1 łyżeczka sosu sojowego.
rukolę porwać. oczyszczoną z błonek pomarańczę podzielić na kawałki. wymieszać składniki sosu, polać surówkę.
ilość surówki można cudownie rozmnożyć przez dodanie połamanej sałaty lodowej.