mądrość tubylcza z najlepszego na świecie zakwasu na żurek, w imię czego zareklamuję producenta, firmę kusz & kusch (to nie jest żart). a reklamuję go bo w ramach przerwy w ogrzewaniu wytworzyłam zupkę lekko rozgrzewającą.
borszcz ciotki handzi
włoszczyzna, pół główki kapusty, jeden wyżej wspomniany żurek, cebula, kiełbasa*, przyprawy dowolne z przewagą pieprzu
cebulę kroimy i podsmażamy z pokrojoną kiełbasą. na tym gotujemy normalnie zupę. gdy warzywa są miękkie wlewamy żurek, przyprawiamy dopiero teraz,bo żurek jest już trochę słony, i podgotowujemy chwilę. można dodać śmietanę.
* mięsożerca wraca, w dodatku nie sam
janiolka, środa, 06 lipca 2005