Co pszczelarze robią wczesną wiosną

uleuli, krokus, pszczoła, rośliny przyjazne zapylaczom,

Zima już za nami, choć nie wątpię, że zrobi nam w marcu, a nawet i w kwietniu kilkugodzinne niespodziewane nawroty. Nie jest to jeszcze pora na regularne odwiedzanie pasieki. Więc w takim razie, co pszczelarze robią wczesną wiosną?!

Delikatnie zaglądają do uli

Kiedy mamy rzeczywiście tę odrobinę szczęścia, że temperatura przekroczy 10 stopni i świeci słońce, to jest szansa zajrzeć do ula. Oczywiście taka temperatura może się zdarzyć i w styczniu, ale wtedy i tak nie ma po co do tego ula za bardzo zaglądać. Teraz za to możemy zacząć porządki i sprawdzić jaka jest kondycja rodziny, czy nie brakuje pokarmu i co tam słychać u matki.

pszczoły, pokarm, ciasto cukrowe, przegląd wiosenny,
Ciasta położone nad kłębem.

Dokarmiają

Jeśli po uchyleniu daszka widać tuż pod nim pszczoły, to znaczy, że nasz kłąb już przewędrował całą wysokość plastra i na wszelki wypadek pora dostarczyć jedzenie. O tym, jak się karmi pszczoły i po co pisałam w poście “Czy pszczoły trzeba karmić?”. Oprócz cukru w cieście w tym roku dostarczałam też moim pszczołom kurkumę, jako źródło białka.

uleuli, pszczoły, ciasto cukrowe, dokarmianie, wiosna,
Dwa rodzaje ciasta, żółte z pyłkiem, białe z probiotykiem.

Dopajają

Pewnie każdy z was przy kawałku ciasta z przyjemnością pije kawę lub herbatę. Wyobraźcie sobie, że pszczoły mają tak samo! Tzn. nie kawę i herbatę, ale generalnie picie – najlepiej ciepłą wodę. Póki co, nie będzie ona służyć do obniżania temperatury w ulu. Przyda się do rozcieńczania pokarmu, który pobiorą. A kiedy pojawi się czerw, przyda się przy jego wychowie.

O tej porze roku zamiast poidełka przed ulami lepiej podawać wodę wewnątrz ula. Temperatura, która w nim panuje spowolni wychłodzenie. Na zdjęciu widać rzadki syrop z nalewką wierzbową.

Szykują mikstury wzmacniające

Zima, jakakolwiek by ona nie była, jest ciężkim doświadczeniem dla pszczół. Te pszczoły żyją znacznie dłużej od pszczół letnich i ich zadaniem jest wychowanie nowego pokolenia. Osłabione nie zajmą się właściwie czerwiem. W tej sytuacji pszczelarze bawią się w zielarzy i zaczynają robić herbatki. I to wcale nie jest żart, znając właściwości różnych roślin można zwiększać odporność, łagodzić dolegliwości.

Czyszczą ule

W ramach tego czyszczenia, póki co, ze środka jedynie wymiatają martwe pszczoły, bo na opalanie przyjdzie jeszcze czas wraz z wyższymi temperaturami. Kupują też nowe ule albo konserwują stare, tak żeby żadnej nowej rodzinie nie zabrakło miejsca. Zewnętrzna konserwacja jest zabiegiem nie tylko mającym być przyjemnym dla oka. Wybór koloru ula pomaga pszczołom w orientacji.

Jeden z uli kupionych na samym początku przygody z pszczołami – stara farba na korpusie spłowiała, a półkorpusy oklejone były przez pyłki. Żeby móc wrócić do pasieki całość zdecydowanie wymagała odmalowania.

Podziwiają kwitnące rośliny

Wbrew pozorom nie jest to błaha czynność. Raz, że widok kwiatów pozytywnie działa na nasz mózg. Przyznajcie się, kto z was nie uśmiechnie się na widok kotków wierzbowych, nie wróci rozemocjonowany do domu, gdy spod śniegu widać przebiśniegi, a na grządce są pąki krokusów? Dwa, te kwiaty to źródło wczesnego pokarmu dla zapylaczy. Widząc je, pszczelarz wie, że jego opieka to nie tylko działania doraźne. To świadomość, że wiele rzeczy, które robi wokół siebie i domu ma wpływ na środowisko, a więc i owady będące pod jego opieką.

Co pszczelarze robią wczesną wiosną?

Także wbrew pozorom, pszczelarze wczesną wiosną wcale się nie nudzą i nie czekają jedynie na chwilę, gdy będą mogli odwirować miód. Na forach pszczelarskich starsi pszczelarze gromią młodych, którzy już niecierpliwie do uli zaglądają. A pracy w pasiece nie brakuje, mimo że ma inny charakter niż w sezonie.

Zerknij tutaj rónież:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *