Szaleństwa pogodowe pozbawiły nas na kilka dni internetu, ale o dziwo provider pracował nawet w niedzielę, i net wrócił. Także mogę wrzucić lekko już przeleżały wpisik, aczkolwiek nie tracący nic na tym.
Pierwszym obiektem eksperymentów kuchennych, zaraz po przyjeździe, stał się piękny kawał wołowiny. Tata niestety nie wpadł na pomysł, by go dzień wcześniej czymś natrzeć, by zyskał dodatkowy aromat i smak, więc postanowiłam zamiast pieczeni zrobić coś duszonego. Błędem było niezwiązanie mięsa, we wrzątku przybrało dość fantazyjny kształt 😉
wołowina duszona – składniki:
- 1 kg wołowiny,
- piwo ciemne,
- 1 l rosołu,
- cebula,
- 2 liście laurowe,
- 1/2 łyżeczki herbacianej ziarenek gorczycy,
- 3 marchewki,
- 1-2 kalarepy,
- kilka łodyg selera,
- sól, pieprz
wołowina duszona – przepis
Piwo z rosołem zagotować i włożyć do niego wołowinę z cebulą przeciętą na pół, listkami laurowymi i gorczycą. Gotować 90 min. na małym ogniu, posolić i popieprzyć, po czym dodać drobno pokrojone pozostałe warzywa i dusić jeszcze ok. 20 min.
janiolka, poniedziałek, 18 sierpnia 2008