to jedna z sałatek, które cieszyły się ogromną popularnością, gdy mieszkałam w Broku. generalnie podyktowane było to dostępnością surowców.
ziemniaczana sałatka z mortadelą
- 3 ugotowane ziemniaki,
- 1 ugotowane na twardo jajko,
- 1 surowe żółtko,
- 1 duży kiszony ogórek,
- 1 cebula,
- 1 duże jabłko,
- 10 dkg kiełbasy typu mortadela*,
- majonez,
- sól i pieprz
ogórek, jabłko i cebulę pokroić w małą kostkę. ziemniaki i jajko pokroić w kostkę dwa razy większą. mortadelę pokroić w drobną zapałkę. do majonezu dodać surowe żółtko, sól i pieprz, i wymieszać z resztą.
* oczywiście można tę wędlinę zamienić choćby na szynkę drobiową lub jakąś wędlinę gotowaną. jej smak jednak nie powinien dominować w sałatce