wspominałam wczoraj, że córka przyniosła mi przepis na ciastka owsiane. było to tuż po zakupach w lidlu i w ich ulotce wypatrzyła ciasteczka Pawła Małeckiego. zrobiłyśmy je, a że były całkiem dobre, to mamy w planach testy jego następnych wypieków (najbardziej przerażają mnie eklerki, na które latorośl jest szczególnie napalona!).
ciasteczka owsiane z czekoladą Pawła Małeckiego
- 150 g płatków owsianych,
- 150 g brązowego cukru,
- 0,5 łyżeczki sody,
- 60 g mąki pszennej,
- 2 szczypty grubej soli,
- 150 g miękkiego masła,
- 1 opakowanie cukru wanilinowego,
- 50 g czekolady deserowej,
- 1 duże jajko,
- 150 g drażetek czekoladowych z kolorową polewą
czekoladę posiekać, jajko roztrzepać i zagnieść z pozostałymi składnikami. z uzyskanej masy uformować wałek i pokroić go na 16 plastrów. każdy rozgnieść w dłoniach i ułożyć w dość dużych odstępach, na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. piec w 180 st.C przez 10-12 minut. ostudzić na blasze i dopiero wtedy przełożyć na talerz.
* oryginalny przepis zalecał wciskanie drażetek w ułożone już na blasze ciastka, ale poszłyśmy na skróty i wcale tego nie żałujemy 😉
