krojąc sobie obrane ze skórki pomidory, przemyśliwałam nad ich konsystencją przypominającą z grubsza deskę dębową. pamiętam, że już jesień, październik w dodatku, ale tak jakoś wydaje mi się, że ciut za wcześnie na pomidory szklarniowe importowane z holandii?
penne z bakłażanem w sosie pomidorowym
- penne,
- kilogram pomidorów,
- 1 bakłażan,
- 1 cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- pół kostki zwartej fety,
- 1 łyżka posiekanych kaparów,
- sól, pieprz,
- kilka gałązek bazylii,
- oliwa
bakłażany pokroić w 1 cm plastry, posypać solą i odstawić. cebulę drobno pokroić i zeszklić. dodać posiekany czosnek, i gdy zapachnie wrzucić posiekane pomidory i kapary. dusić aż się rozgotują. wilgotne bakłażany osuszyć i obsmażyć na oliwie, na złoto. osączyć na ręczniczku papierowym, większe plastry przekroić na pół, dodać do sosu pomidorowego. ugotować makaron. fetę zetrzeć na dużych oczkach tarki warzywnej. makaron wymieszać z sosem, posypać fetą i posiekaną bazylią.