Ostatnio braliśmy udział w Restaurant Week, gdzie wybrałam restaurację Granat w Katowicach. W menu wegetariańskim znalazłam ormiański pilaw, który był przepyszny. Chociaż nie przepadam za odtwarzaniem restauracyjnych dań w domu, tym razem zdecydowałam się na coś prostego, inspirowanego kuchnią hinduską. Wybór padł na pilaw hinduski z groszkiem, do którego przygotowałam również kormę z wątróbką. Przepis na kormę podam wkrótce.
Pilaw, znany również pod nazwą pilaf, to danie o długiej tradycji, które ma wiele wersji w różnych częściach świata. Choć zarówno pilaw, jak i pilaf odnoszą się do tego samego dania, w zależności od regionu różnią się nazwą. Na Bliskim Wschodzie, w krajach arabskich, perskich czy tureckich, częściej używa się terminu „pilaw”. Z kolei w krajach anglosaskich i Europie Zachodniej bardziej popularny jest termin „pilaf”. Różnice w nazwach wynikają z lokalnych tradycji i dostępnych składników.
Warto dodać, że obie wersje pilawu mają wspólne korzenie w Azji Środkowej. W krajach Azji Południowej, takich jak Indie, pilaw nazywa się „pulao”. Tam, w tej wersji dania, używa się dużej ilości przypraw, takich jak kardamon, kumin, goździki, kurkuma czy cynamon, które nadają potrawie głęboki, aromatyczny smak. Niezależnie od regionu, pilaw jest daniem, które cieszy się ogromnym uznaniem i odgrywa ważną rolę w tradycyjnych uroczystościach, symbolizując obfitość i gościnność.
pilaw hinduski z groszkiem i pieczarkami – składniki
- 150 g ryżu basmati,
- 250 ml wody,
- szczypta nasion kminu,
- szczypta mielonego kardamonu,
- 1 laska cynamonu,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 mały pomidor,
- 5 małych pieczarek,
- 0,5 szkl. groszku,
- sól,
- 1 łyżka oleju
pilaw – przepis:
Ryż opłucz i namocz w zimnej wodzie na 20 minut. Na rozgrzany olej wrzuć przyprawy i zmiażdżony czosnek. Pomidora pokrój w plastry i dodaj go razem z pieczarkami do przypraw. Smaż razem 3 minuty. Osącz ryż i wsyp do pieczarek. Wlej wodę i od zawrzenia gotuj 12-15 minut nie mieszając, tylko potrząsając garnkiem. Po ugotowaniu można ryż spulchnić widelcem, ale należy to robić delikatnie, żeby nie połamać ryżu.
