tydzień temu, gdy za oknem panowała paskuda dostałam z agregatora durszlak.pl przesyłkę, której kolorowa zawartość od razu wywoływała uśmiech. dołączony był również list – zapowiedź dalszej zabawy. i dziś się do niej dołączam. miało być łączenie różnych smaków, kuchni i kolorów, więc jest i indyjskie curry i włoska pasta i piękny żółciutki kolor. po prostu #omnomnom.
fusilli curry
- 1 paczka fusilli Omnomnom,
- 0,5 sztuki upieczonego kurczaka,
- 1 duża cebula,
- 1 szkl. mrożonego groszku,
- 1 łyżka łagodnego curry w proszku,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 kubeczki słodkiej śmietanki,
- sól, pieprz
- olej do smażenia
cebulę drobno posiekać i zeszklić na oleju. kurczaka obrać z kości i pokroić na kawałki wielkości „na jeden kęs”. wrzucić do cebuli, dodać zmiażdżony czosnek i curry. razem podsmażać ok. 2 minut. wlać śmietankę, doprawić solą i pieprzem. ugotować makaron. do curry wsypać groszek i powoli podgrzewać przez czas gotowania makaronu. delikatnie wymieszać fusilli z sosem curry.