wydawałoby się, że nic łatwiejszego jak w sezonie móc spróbować sezonowych produktów. jednak z nieznanych mi powodów na lokalnych targowiskach króluje tylko jeden gatunek ziemniaków i jeden gatunek gruszek.
dwa lata temu podawałam przepis na risotto z gruszkami, dziś trafią one do makaronu również z serem o specyficznym smaku, ale nie aż tak specyficznym jak taleggio. do wykonania tego dania przydadzą się twarde, ale dojrzałe gruszki o wyraźnym smaku.
wstążki z gruszkami
- 2-3 duże gruszki,
- 4 łyżki masła,
- 1 szkl. słodkiej śmietanki,
- 15 dkg gorgonzoli,
- 50 dkg makaronu wstążek (najlepiej pappardelle, mafaldine, fettuccine)
kandyzowane orzechy
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka syropu klonowego
- pieprz do smaku
- 0,5 szkl. orzechów włoskich
przygotować kandyzowane orzechy roztapiając masło na patelni, dodając do niego syrop klonowy. po wymieszaniu dodać obrane orzechy, dokładnie obtoczyć w maśle i syropie. lekko posypać pieprzem. ugotować makaron. rozpuścić masło, dodać obrane gruszki przekrojone wzdłuż na ćwiartki i pokrojone na plasterki, śmietankę i pokruszoną gorgonzolę. gotować do rozpuszczenia sera. makaron wymieszać z sosem i posypać z wierzchu orzechami.