słodko ostatnio, jak nie u mnie 😉 w sobotę na wykład w muzeum upiekłam ciasto ze śliwkami, chyba smakowało, bo nie udało mi się go nawet spróbować! a że śliwek kupiłam znacznie więcej niż wykorzystałam to na szybki podwieczorek upiekłam crumble. nie jest to pierwsze crumble na tym blogu (poniżej znajdziecie linki do przepisów), ale po raz pierwszy owoce mieszałam z mąką ziemniaczaną. związana ona sok na tyle, że nie zrobił się kompot, ale czy to akurat jest niezbędne, to nie jestem przekonana.
crumble z ananasem
crumble truskawkowo-rabarbarowe
crumble jabłkowo-jagodowe-malinowo-pomarańczowo-kiwi
wegańskie crumble ze śliwkami i jabłkami pod owsianą kruszonką
- 0,7 kg śliwek,
- 0,5 kg jabłek,
- 2 łyżeczki cynamonu,
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi) – niekoniecznie
kruszonka:
- 1 szkl. mielonych płatków owsianych,
- 0,5 szkl. płatków owsianych nie mielonych,
- 6-8 łyżek brązowego cukru,
- 6 łyżek oleju rzepakowego
śliwki wypestkuj i pokrój na ćwiartki. z jabłek wytnij gniazdo nasienne i pokrój w kostkę. owoce wymieszaj z cynamonem i mąką. płatki owsiane wymieszaj z cukrem i olejem i zagniataj je chwilę, aż zaczną się lepić i przypominać kruszonkę. posyp nią ułożone w naczyniu żaroodpornym owoce i wstaw na 45 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.
podawaj z gałką waniliowych lodów!