w zasadzie oprócz topinamburu i kurczaka jest tam wiele innych dobrych do sałatek rzeczy, ale powiedzmy, że te są najbardziej charakterystyczne. Skąd się tam wziął topinambur, otóż jest na niego sezon do lutego, więc grzechem było nie wprowadzenie go do kuchni.
sałatka z topinamburem
- 500 g obranego topinamburu,
- 2 wędzone udka kurczaka,
- 250 g mieszanych liści sałaty,
- 1 gruszka,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 1 garść posiekanych orzechów włoskich,
- 2 łyżki olej,
- 1 łyżka octu balsamicznego,
- sól, pieprz
Topinambur gotuj we wrzątku przez 8-9 minut (trzeba sprawdzać widelcem, żeby nie rozgotować). Osącz i pokrój w kostkę. Zrumień na oleju i przypraw solą i pieprzem. Kurczaka pokrój w większą kostkę, obraną gruszkę w ćwierćplasterki. Gruszkę skrop sokiem, żeby nie ściemniała. W salaterce umieść sałatę i pozostałe składniki sałatki. Skrop octem balsamicznym i ewentualnie dopraw solą i pieprzem