Korma jest w zasadzie czymś podobnym do curry. Można ugotować ją z mięsem lub w wersji wegetariańskiej. Ja korzystając z nieobecności latorośli porwałam się na wątróbkę drobiową i to był bardzo dobry pomysł. W restauracji do kormy podali nam zwykły ryż basmati, ale można jeść z chlebkami naan lub pobawić się z ryżem tworząc z niego pilaw. Tu znajdziecie przepisy na chlebek naan i różne pilawy.
korma z wątróbką
- 500 g wątróbki drobiowej,
- 2 łyżki mąki,
- 2 łyżki + 1 łyżeczka curry w proszku,
- 150 ml jogurtu naturalnego,
- 50 ml mleczka kokosowego,
- 1 łyżka wiórków kokosowych,
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego,
- 1 szczypta cynamonu,
- sól, pieprz,
- masło klarowane do smażenia
Mąkę wymieszaj z 2 łyżkami curry. Oczyszczoną wątróbkę obtaczaj w mieszance mączno-curry. I smaż partiami na maśle po 1-2 minuty z każdej strony. Usmażone odkładaj pod przykryciem. Zlej resztki masła z patelni. Składniki sosu wymieszaj ze sobą i wlej na patelnię, zagotuj. Włóż usmażoną wątróbkę i chwilę razem podgrzewaj. Podawaj z ryżem lub pilawem.